wtorek, 1 grudnia 2015

Blogmas #1

1 grudnia.
Nie wierzę.
Przecież dopiero zaczął się listopad.
Czas leci mi bardzo szybko a wam ?


Przychodzę do Was z pomysłem na pewnego rodzaju serię zwaną BLOGMAS.
Będzie to takie odliczanie do Bożego Narodzenia mój sposób.


Myślę że ja, jako miłośniczka okresu świątecznego, będę czerpała ogromną przyjemność z pisania postów związanych z świętami.




Co o tym myślicie?


Pozdrawiam cieplutko, Julia :)



wtorek, 24 listopada 2015

day 4 / CHOCOLATE MUFFINS

Muffiny, kto ich nie kocha?
Czekolada, kto jej nie kocha?
A co się stanie jeśli połączymy te dwie rzeczy?


Jak dla mnie nie ma lepszej rzeczy na świecie niż muffiny czekoladowe. Z kawałkami rozpływającej się mlecznej czekolady.
PY CHO TA !!


Postanowiłam podzielić się z wami trochę zmodyfikowanym, sprawdzonym przepisem na moje ulubione muffiny. ( brakuje mi emotki babeczki :( )


Składniki :



  • 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 2 łyżki kakao
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • tabliczka czekolady lub groszki czekoladowe
  • 1 szklanka mleka
  • 1/2 szklanki oleju
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 


Wykonanie:




Mokre i suche składniki mieszamy w osobnych miskach.
Gdy to zrobimy łączymy je razem ( najlepiej zrobić to trzepaczką ,
 jeśli nie mamy, mikserem na najniższych obrotach.
Dodajemy posiekaną czekoladę i ponownie mieszamy.
Następnie przekładamy do foremek i posypujemy odrobiną czekolady .
Pieczemy w temperaturze 185 stopni przez około 20 minut.








Jest to naprawdę szybki i prosty sposób na osłodzenie sobie oraz bliskim życia w taką ponurą, jesienną pogodę.


Dajcie znać czy próbowaliście tego przepisu, czy wam wyszedł? A może dodaliście w nim swój akcent?






Smacznego, Julia :)







sobota, 10 października 2015

day 3 . girls things #1 HYBRYDY

Kolejna notka po dość długiej nieobecności ( pozdrowienia dla dostawcy mojego Internetu! ) .
Tym razem przychodzę do was z tematem który dotyczy mnie od niedawna.
Mianowicie jest nim manicure hybrydowy czytaj inaczej robisz raz i masz spokój na jakiś czas.
Już od dawna fascynowała mnie sama idea robienia paznokci . Czy to żelami, akrylem, hybrydom czy nawet zwykłym lakierem.
Potrafiłam godzinami oglądać jak to przeróżni zdolni ludzie robią wymyślne wzorki czy inne nie osiągalne dla moich zdolności manualnych rzeczy.

Aż to pewnego nie pamiętam czy pięknego dnia postanowiłam że naprawdę chcę tego spróbować!
Ogólnie lubię malować paznokcie i lubiłabym to jeszcze bardziej gdybym nie musiała robić tego co trzy dni.

Tak więc postanowiłam się zebrać, usiąść przy komputerze i skompletować swój pierwszy, tylko z niezbędnymi produktami, zestaw do paznokci hybrydowych.

No i tak oto, odbierając wielkie pudło z poczty stałam się maniakiem paznokciowym.

Wiem że większość osób rzyga już tym tematem ale ja po prosty nie mogłam się powstrzymać żeby nie napisać postu właśnie o tym.

Przedstawiam wam mój zestaw z AŻ dwoma kolorami hybryd ( z czasem ta kolekcja się powiększy ( mam nadzieję )).




 












Dopiero się uczę. Mimo to widzę że z każdym paznokciem moje ręce się wyrabiają i miej trzęsą ale wiem że do ideału jeszcze wiele mi brakuje .
Na razie ćwiczę na mamie, kuzynkach i ciotkach. To takie moje tymczasowe króliczki doświadczalne.
Potem mam nadzieję że jakoś to się rozwinie i będę robić to " zawodowo ".



Znalazłam sobie nową pasję chciałbym znaleźć na nią też trochę więcej czasu .


A wy, jakie macie pasje, zainteresowania?
Macie jakieś koniki w jakich czujecie się dobrzy? 😊


ściskam
Julia ✌





niedziela, 27 września 2015

day 2 . gold autumn?



Długie wycieczki rowerowe, spacery po lesie, siedzenie na ławce w parku..
Podziwianie naszego pięknego świata i krajobrazu który tworzy to jedna z moich ulubionych zajęć szczególnie w trakcie naszej polskiej złotej jesieni.
I cieszę że można uwiecznić ją chociaż na zdjęciach bo to w końcu najpiękniejsza pora roku.







Czas cieplejszych butów, mięciutkich swetrów, herbaty z cytryną i miodem, cynamonu i ulubionej jesiennej świeczki..





I mimo to że robi się wcześniej ciemno, prawie ciągle pada i jest zimno to i tak jest to moja ulubiona pora roku. Lubię ją głównie za klimat.
 Taki romantyczny, tajemniczy i kapryśny...





Stare filmy, klimatyczne książki
, zmierzch za oknem, ulubiona muzyka jaką jest deszcz odbijający się o parapet, ciepły koc, wspomniana wcześniej herbata.
To moja ulubiona pora dnia.






Szalik w kratkę, płaszczyk, zamszowe botki.
Moda jesienna jest chyba najlepsza.
Czerwienie, pomarańcze, żółci, bordo, zgniła zieleń.
Kolory jesieni.





To właśnie tak widzę swoją ulubioną porę roku, a ty ?

Jak widzisz swoją ?

Swoją wiosnę, zimę czy lato.

Podziel się ze mną swoim punktem widzenia.


Julia

day 1 . part II

Jest sobota. Weekend. Czas imprez. Odskoczni od szkoły. Pracy. Życia.
Jestem pewna że 80% ludzi których znam świetnie się teraz bawi dzięki procentom, znajomym i dobrej muzyce.




Ale nie ja oczywiście.


Leżę w ukochanym łóżku, oglądam telewizję i zakładam bloga żeby się wygadać, pogadać, złapać z kimś kontakt i trochę też by wylać na ekran wszystko co siedzi mi w głowie.
No cóż, według mnie są ludzie z życiem towarzyskim i ludzie z Internetu.
Ale przecież jaki świat byłby nudny gdyby każdy był identyczny. W niektórych sytuacjach warto jest być innym, zwykłym.





To jest nawet fajne.
Naprawdę!
I przechodząc do meritum,
o to właśnie chodzi w moim blogu.
Chcę pokazać że bycie zwykłym, szarym, innym człowiekiem ma mimo wszystko dużo plusów. Kilka minusów też się znajdzie ale je raczej każdy szary człowiek zna.
Skoro już pisze o co chodzi w moim blogu głównie powiem też o kilku innych tematach się na nim zajmę.
Recenzje, testy z szczerymi opiniami, kreatywnie DIY, poruszę też kilka tematów łatwych i przyjemnych, ciekawych i uczących ale będą też te trudne na których temat aż nie mogę się doczekać by o ich napisać.


Mam nadzieję że kogoś z was zainteresuje tematyka mojego bloga i główny jego zamysł.
Liczę też na WASZE zdanie w tematach które poruszę. Chcę mieć jakikolwiek kontakt z osobami lub osobą która czyta moje wypociny.


Do zobaczenia w kolejnym poście,
Julia ✌

















day 1 . let's go

Cześć,
jestem Julia. Normalna siedemnastolatka która ma marzenia, przeróżne zainteresowania, masę pomysłów i świeże spojrzenie na tematy różnego rodzaju. Szczerze pisze, szczerze oceniam i szczerze Was zapraszam do poznania mojego Random Lifestyle.